Apokalipsa św. Jana – rozdział 6

0
121

📖 Ap 6,6 Usłyszałem też jakby głos pośród czterech istot żywych, który mówił: „Kwarta pszenicy za denara i trzy kwarty jęczmienia za denara, ale nie niszcz oliwy ani wina”.

Porządkiem współczesności jest chaos niesprawiedliwości społecznej.
A przecież dzielenie się dobrami, które posiada się w obfitości, nie jest miłosierdziem, lecz sprawiedliwością.

A jak uczył nas Stary Testament – właśnie dzieło sprawiedliwości i miłosierdzia wprowadza nowy, inny, święty porządek i łamie pozorny triumf dziwaczności współczesnego świata.

Potrzebujemy miażdżyć ten system miłością, tak, jak On to uczynił.

Błogosławionego dnia 😊

Poprzedni artykułApokalipsa św. Jana – rozdział 5
Następny artykułApokalipsa św. Jana – rozdział 7