Księga Przysłów – rozdział 30

0
178

📖 Prz 30,1b-3 Trudziłem się, Boże,
trudziłem się, Boże, i zwyciężyłem.
Tak, jestem głupszy od innych ludzi
i nie jestem pojętny jak oni. Nie osiągnąłem mądrości, a znam naukę Świętego.

W tych słowach, które prowadzą nas ku końcowi Księgi Przysłów, zawiera się sedno jej przekazu.

Bo kwintesencją mądrości jest więź z Nim – jedynym prawdziwym jej źródłem.
I mimo ogromu naszych słabości i niedomagań – w Jego Słowie jest początek, sens i cel całego naszego jestestwa, tożsamości, wszelkich decyzji, zamierzeń i działań.

Jeśli szczerze poznajemy naukę Świętego, wszelka potrzeba mądrość przypłynie.
Ja w to wierzę i tego się trzymam 🙃

Błogosławionego dnia!

Poprzedni artykułKsięga Przysłów – rozdział 29
Następny artykułKsięga Przysłów – rozdział 31