Pan spogląda z nieba na synów ludzkich… (2)
Panie ty widzisz wszystkie nasze słabości i naszą chlubę. Podtrzymuj upadających i słabych, wlewaj w nasze serca otuchę i radość, raduj się naszymi drobnymi sukcesami. Spoglądaj na nas jako doby Ojciec na swoje dzieci i pokrzepiaj swoją obecnością nasze serca, spraw abyśmy szukali Ciebie w naszych codziennych sytuacjach.
Czyż się nie opamiętają wszyscy, którzy czynią nieprawość… (4)
Jezu dotykają serc ludzi zagubionych i zbłądzonych, spraw aby opamiętali się i zaprzestali czynić zło. Nawracaj nas, dawaj nam twoje widzenie świata i innych ludzi, spraw, abyśmy dostrzegali potrzebujących, abyśmy wszyscy nawracali się w naszych sercach i w naszych czynach, w naszej codzienności.