Rz 16,17-18 Proszę was, bracia, byście uważali na tych, którzy doprowadzaja do rozłamów i do zgorszenia (… )Unikajcie ich, (…)pochlebnymi i przymilnymi słowami zwodzą serca.
Czytaliśmy w Liście do Rzymian o łasce, która jest uprzedza każdy czyn, a nawet grzech.
Czytaliśmy o uświęceniu, który płynie z więzi wiary i spotkania Wszechmocnego.
Czytaliśmy też, że to uświęcenie oznacza wybranie i uzdolnienie do życia miłością ponad zwyczajnością.
I że miłością nieskończoną zostaliśmy umiłowani.
Czytaliśmy też o czujności.
I ta zachęta pojawiła się też dziś.
Bogu, naszemu Panu, NAPRAWDĘ zależy na naszej jedności – w naszych relacjach, we wzajemnym dbaniu o świętość i wzrost, a nawet tak prozaiczne sprawy jak dobrostan.
Jak o to zadbam? Jak o to zadbasz?
List do Rzymian za nami…:) Tylko przeczytaj dziś.